Wielka podróż,
transhumancja, która przyniesie na nasze stoły wszystkie
typowe włoskie sery. Epopeja, która trwa od wieków. Gdybyśmy w XVI wieku dysponowali dronem na wysokim pułapie, moglibyśmy zobaczyć na alpejskich i apenińskich grzebieniach setki poruszających się plam. Szacuje się, że było to około pięciu i pół miliona bydła w stadach, które prowadzone były do obszaru pochodzenia w stajniach na równinach.
Okres transhumancji różni się w zależności od regionu, ale zazwyczaj odbywa się na końcu września lub początku października. W ostatnich latach podróż nieco się przesunęła, ponieważ ciepłe sezony wydłużają się aż do października.
Transhumancja to wspaniałe doświadczenie, bardzo intensywne, szczególnie odpowiednie dla wszystkich tych, którzy kochają góry i dzikie miejsca surowych terenów pagórkowatych: podążanie za pasterzami i stadami, w towarzystwie wyszkolonych psów, które nimi kierują; emocje związane z podróżą i kontakt z najbardziej pierwotną naturą; owce, kozy, krowy, wszystkie w drodze do domu, ponieważ zakończyły swój okres wakacji na wysokościach. Są miejsca, gdzie do dziś praktykuje się transhumancję, choć w niektórych przypadkach przyjmuje się bardziej technologiczne i zmechanizowane rozwiązania, wykorzystując duże ciężarówki specjalnie przystosowane do długich podróży, ale to sprawia, że doświadczenie traci piękno podróży i kontaktu z naturą.
Transhumancja to czas radości i integracji w wielu dolinach włoskich: w Wenecji, na wyżynach Lessinii i Asiago, gdzie produkowany jest
Monte Veronese dop; w dolinach Carniche w Friuli Wenecji Julijskiej, gdzie produkuje się
Montasio dop; wśród alpejskich pastwisk Val Grana, gdzie produkowany jest niezwykły
Castelmagno DOP oraz w surowej i fascynującej Valtellinie, gdzie powstaje
Bitto dop.
Potem, w dół, każda regja ma swoją transhumancję: od Czerwonych Krów wzgórz Reggiane, gdzie produkowany jest słynny
Parmigiano Reggiano dop, po owce wyżyn Pienzy, gdzie powstaje pyszny
Pecorino di Pienza, krowy podolskie w Molise oraz krowy raguskie na Sycylii, gdzie wytwarzany jest pyszny
Ragusano Quattrofacce DOP.
A co powiedzieć o Sardynii, gdzie transhumancja jest faktem tradycji i historii, ściśle związanym z naturą człowieka od tysięcy lat. Jak nie wspomnieć o Pecorino Sardo, jednym z typowych serów tej wspaniałej regiony!
Najbardziej znane sery z pastwisk trafiają na nasze stoły dzięki zwierzętom i ich pasterzom, którzy niestrudzenie dążyli do powrotu do domu.
S&M