Zużycie wina musującego nadal stale rośnie. Bąbelki coraz częściej stają się wyborem, aby bawić przyjaciół, czy to podczas aperitifu, kolacji czy lounge time nad basenem. Bąbelki są też różne i różnorodne, co pozwala nam na wybór pomiędzy metodami klasycznymi a metodą Charmat we wszystkich kategoriach i jakości. Ale czy wszystkie wina musujące są takie same?
Istnieją dwa główne metody, które pozwalają na przekształcenie wina spokojnego w musujące. Najprostszą metodą jest Martinotti-Charmat. W tym przypadku wino jest wzbogacane o cukier, drożdże i składniki aktywujące fermentację, a następnie pozostawiane w dużych stalowych zbiornikach aż do całkowitego refermentacji. Ten proces biochemiczny pozwala na przekształcenie cukrów w dwutlenek węgla, co skutkuje charakterystyczną bąbelkowatością. Period tirage lub refermentacji może być powolny lub szybki. W drugim przypadku bąbelki są duże i uwalniają się z powietrza niemal natychmiast. W pierwszym przypadku natomiast zwiększa się jakość bąbelków i ich kremowość na podniebieniu.
Oprócz refermentacji w zbiorniku istnieje także refermentacja w butelce, która została wynaleziona przez francuskiego mnicha cysterskiego, Dom Perignon. Ponieważ wino wyprodukowane z jego nowych winnic w Szampanii nie było dobre, gdy było spożywane jako spokojne, opracował technikę, aby uczynić je bardziej przyjemnym i mniej kwaśnym. Dodał cukier trzcinowy i drożdże do butelek, a następnie je zakorkował. Po pewnym czasie drożdże zaczynały rozmnażać się w środku butelki i przekształcały cukier w alkohol i dwutlenek węgla. Wzrost ciśnienia był tak duży, że butelki pękały. Po wielu nieudanych próbach wyprodukował wino, które stanie się ikoną świata, który trwa do dziś: Szampan. Ta klasyczna metoda jest drugą, bardziej wartościową metodą uzyskiwania wysokiej jakości win musujących.
Kiedy wybierzecie i kupicie butelkę musującego, jeśli nie pijecie jej od razu, należy ją przechować. Przede wszystkim musicie pamiętać, że nie można jej przechowywać na leżąco, ale należy trzymać ją na półkach pionowo. Gaz wewnątrz butelki utrzymuje się na około 6 atmosferach i jeśli byśmy ją położyli, część z niego ucieknie przez korek, a więc kiedy ją otworzycie, może stracić swoją bąbelkowość. Średnia temperatura piwnicy wynosi około 10-15°C oraz wilgotność na poziomie 60-70%.
Strzał róbmy tylko, gdy trzeba świętować. W innych przypadkach, gdy otwieracie butelkę z przyjaciółmi, unikajcie nagłego wydostawania się gazu. Jeśli otworzycie z hukiem, tworzycie szok, który, zwłaszcza w przypadku musujących win metodą klasyczną, może spowodować utratę wartości i stabilności wina. W praktyce pijecie je w zmienionej formie i mniej smaczne.
Żartujemy z przysłów, ale tylko do pewnego stopnia. Prosecco stało się już winem musującym włoskim na świecie. W rzeczywistości każda bąbelkowa woda, która wyjdzie z naszego terytorium, dla wszystkich staje się prosecco. Za granicą trudno im rozróżnić Prosecco od klasycznej metody Trento DOC. O wiele mniej od Franciacorta. Ale jeśli mówi się Prosecco, to bez wątpienia oznacza to włoską bąbelkowatość.
A oto byłoby dobrze, aby nie dać się nabrać na ten zły wątek. Prosecco reprezentuje tylko wino musujące metodą Charmat pochodzące z regionów Wenecji i Friuli-Wenecji Julijskiej. Jeśli jest DOCG, pochodzi tylko z gmin Asolo, Valdobbiadene i Conegliano. A jeśli zamawiacie Prosecco, nie mówcie: „Prosecchino, proszę”... nie można tego słyszeć!
Musujące wino nie może już zabraknąć w żadnej piwnicy. Nie mówię tu o naszej domowej: mówię o piwnicach producenckich. W dzisiejszych czasach w różnych liniach win bąbelki stały się kluczowe dla uzupełnienia oferty. Dlatego możemy znaleźć wina musujące wszystkich typów i z wszystkich winogron. Jeszcze kilka dziesięcioleci temu było nie do pomyślenia znaleźć musujące wina na bazie Negramaro, Molinara, Nebbiolo i innych lokalnych odmian. Dziś są to najchętniej poszukiwane przez miłośników win.
Świetne do ekskluzywnych aperitifów z przystawkami, kremami warzywnymi, z grzankami z chleba domowego z Oliwą z oliwek extra vergine i pomidorem. Doskonała klasyczna metoda Franciacorta DOCG z owocami morza, krewetkami w sosie, czerwonymi krewetkami z Mazara del Vallo, soczystymi i kremowymi, ostrygami i tartare z tuńczyka czerwonego z Carloforte. Dobre Prosecco z smażoną i pikantną, typowo wenecką przekąską. Ser pleśniowy ze szampanem z klasyczną metodą, z Basajo Superior i doskonałym Durello 36 miesięcy. Ribolla gialla friulana z zapiekankami. Na koniec, jeśli chcecie odważyć się trochę, znakomite Pinot Nero langarolo Rosé z serem Blu 61.
Bernardo Pasquali
Polecamy spróbować
✔ Dodano produkt do swojego koszyka!